Wiszace mosty



I jeden ze wspanialszych punktow widokowych



Z piekna panorama dookola



Tylko kolana pewnej pani zaczely jej sie coraz bardziej dawac we znaki



Nie odpuscilismy jednak zadnej atrakcji



Niesamowita droga prowadzaca do miasta


Widok na Queenstown



I jego okolice



Pelne wielokolorowych skal



Ale najpiekniejsza zastalismy tuz przy samej drodze



I jego atrakcje



Widok na ogromna zatoke nad ktora lezy to miasto



I lodki po niej plywajace



My tez dalismy sie skusic na kilkugodzinny rejs



Uroki Strahan



A my juz gotowi do drogi



Najpierw dotarlismy do waskiego przesmyku na morze



Szybko jednak stamtad ucieklismy na spokojniejsze wody, bo to podobno bardzo niebezpieczne miejsce, a i pogoda nie byla najlepsza



Mijamy kolejna latarnie morska



I farme lososi


Az w koncu dotarlismy na rzeke Gordon



Ktora przepieknie wije sie wsrod dziewiczych lasow



Po zrobieniu kilku zakretow, zatrzymalismy sie na krotki postoj



A podczas spaceru po lesie, znalezlismy kilkuset letni pien wystepujacych tam drzew sosnowych Huon Pine 



No a zaraz potem trzeba bylo sie zbierac



  W drodze powrotnej zatrzymalismy sie na Sarah Island



Wyspie przeznaczonej na wiezienie dla zeslancow



   Gdzie papugi do dzis wrzeszcza ludzkimi glosami



Nasladujac krzyki maltretowanych tam wiezniow



A to juz piekny park w okolicach miasta



Z kolejnymi wodospadami na koncu trasy turystycznej



  Woda miala kolor brazowy dzieki specyficznemu barwikowi tam wystepujacemu



Paprocie tworzyly egzotyczny las



Ale najciekawsze byly drzewa rosnace w poprzek



Natomiast w samym miescie najbardziej podobal sie nam dawny budynek policji