Las Vegas i Los Angeles
Las Vegas
Nasz hotel - Circus Circus
Gdzie dotarlismy dopiero grubo po polnocy, tyle ze ruch byl jak w srodku dnia, a moze nawet wiekszy
Nastepnego dnia sprawdzilismy co nasz hotel ma do zaoferowania
A wiec wesole miasteczko i kraine dinozaurow
Na zewnatrz, najpierw skierowalismy swoje kroki do najbardziej dla nas egzotycznego kasyna
Egipskiego Sfinksa i wspanialej piramidy
Zrowno jej front jak i to co zastalismy z tylu, bylo naprawde imponujace
Excalibur
Kolejne kasyno i hotel stanowily takze przepiekny widok
Chyba najbardziej kolorowy obiekt jaki widzielismy w Las Vegas
Obrazujacy sredniowieczny angielski zamek
Niesamowita byla rowniez sciana wiezowcow na Manhatanie w Nowym Yorku
Chyba nawet ladniejsza niz w rzeczywistosci
Los Angeles
Disneyland
W Los Angeles, pierwsze kroki skierowalismy oczywiscie do Disneyland
Ktorego widokowka jest palac krolewny Sniezki
A dalej, setki atrakcji na stosunkowo niewielkiej powierzchni
Z najbardziej kolorowa czescia, poswiecona malym dzieciom
Hollywood
Nastepny punkt programu to Hollywood i jego Sunset Bouleward
Slynny teatr, ulica i aleja gwiazd
Ale tak szczerze mowiac nic zachwycajacego
Na koniec poludniowe plaze
I zabawa w piasku, czyli wreszcie chwila wypoczynku
|