Strona w budowie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Longreach do Sydney
To juz ostatni odcinek naszej podrozy
Barcaldine
Ale jak widac na powyzszych obrazkach z kolejnego miasteczka na naszej drodze, ciagle zostalo nam sporo rzeczy do zobaczenia
Jeszcze raz typowy obraz wnetrza Australi, czyli wiatrak ciagnacy wode z pod ziemi
Charakterystyczny zegar na glownym skrzyzowaniu
Jakis masonski kosciol z piekna fasada frontowa
Oraz zabytkowy hotel z bogata historia
Czyli stary narozny bar z noclegownia
I jego sasiad na przeciwnym rogu ulicy
To co jednak kladzie to miasteczka na mapie tutejszej historii, to fakt powstania tam w 1891 roku pierwszej partii robotniczej w Australii
Ktora podobno tworzyla sie pod tym "Drzewem Wiedzy"
Ktorego otoczenie akurat bylo w remoncie, wiec niestety nie moglismy tej wiedzy zakosztowac
Blackall
Znalezlismy inna ciekawostke - drzewo butelkowe, z ktorego pewnie moznaby obsluzyc pare ladnych imprez
A z kolei w tym miejscu, uzywajac pnia jako podstawe do teodolitu, wymierzono granice Queensland
Charleville
Kolejne wieksze miasto
Wybralo sobie kangura jako maskotke
I tez moglo sie poszczycic solidnym ratuszem
I slicznie zadbanym miejscowym muzeum
Natomiast w stosunkowo duzym parku miejskim
Natknelismy sie na przedziwne urzadzenia armatnie, ktore podobno mialy sluzyc do sprowadzania deszczu przez rozbijanie chmur
Ten plakat obrazuje wlasnie jak to mialo pracowac, niestety podobno ani
raz sie nie udalo
Za to zupelnie dobrze pracuje tamtejsze planetarium,
Bo gwiazd im na tym bezludziu nie brakuje
Cunnamulla
Jak i srodkowy Queensland
I wracamy do Nowej Poludniowej Walii
Kierujac sie na jedno z najbardziej aborygenskich miast naszego stanu
Bourke
Slynie ono z bardzo niespokojnego zycia nocnego
Ale w ciagu dnia nie ma problemow, a przynajmniej nie ma ich w poblizu informacji turystycznej umieszczonej w starym budynku dworcowym
Gdzie znalezlismy taki piekny obrazek dawnego zycia, gdy jeszcze rzeki byly pelne w tych rejonach
A na glownej ulicy calkiem spokojnie mozna bylo ochlodzic sie lodem, bo upaly tez tam maja solidne
Nyngan
To juz ostatnie miasteczko na naszej turystycznej liscie
Ze swoim slicznym ratuszem
Nie mniej urocza piekarnia
Oraz historyczna stacja kolejowa
I troche mniej historycznym helikopterem, ktory bral udzial w akcji ratunkowej podczas najwiekszej powodzi w naszym stanie jaka nawiedzila wlasnie to miejsce kilknascie lat temu
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 112 odwiedzającytutaj! |
|
|
|
|
|
|
|